Alaska na wiosnę

Zupełną odmianą po wizycie w Meksyku tydzień wcześniej była dla nas wyprawa na Alaskę. Tam upał, 30 stopni w cieniu, a tu temperatury ledwie powyżej zera w południowej części, a w tak zwanym Interiorze znacznie poniżej.
Ktoś zapewne będzie się dziwił, w jaki sposób w dwa dni można zwiedzić Alaskę. Odpowiedź brzmi: nie można. Przez dwa dni można zaledwie Alaskę lekko polizać (tylko trzeba uważać, żeby język nie przymarzł). Jednakże nie zwiedzanie Alaski było tym razem naszym celem. Otóż głównie powodowała nami (szczególnie autorem) chęć zobaczenia zorzy polarnej w naturze.
Zapraszam do oglądnięcia zdjęć: