2003-Nowa-ZelandiaAntypody - Nowa Zelandia:
Kraj wulkanów, gorących źródeł, lodowców i Władcy Pierścieni - Nowa Zelandia. Zawsze nas fascynowała, pociągała i wabiła. Antypody pociągały nas już mniej-więcej od połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, gdy ciągle jeszcze nie mając zielonego pojęcia o tym, że wylądujemy w Ameryce - wybieraliśmy się do Australii. Natomiast, gdy tylko dowiedzieliśmy się, że w Nowej Zelandii są góry, w których można pojeździć w zimie na nartach obiekt naszych zainteresowań przesunął się bardziej na wschód od Australii - do Nowej Zelandii właśnie.Stąd też, gdy nadarzyła się okazja wyjazdu na 16 dni - natychmiast ją wykorzystaliśmy. Ta okazja to amerykańskie Święto Dziękczynienia (
Thanksgiving), z okazji którego dostaliśmy aż dwa dni wolne pod rząd.
A oto poszczególne etapy wycieczki. Zapraszam do oglądania zdjęć.