Pierwszy kontakt z Maui zaliczyliśmy jeżdżąc dookoła tej wyspy.
Z tego miejsca, zlokalizowanego w północno-zachodniej
części wyspy obserwowaliśmy wieloryby, które przybyły tu z Alaski by się
rozmnażać.
A oto wschód słońca w Lahainie, miejscowości, która gościła nas na Maui.
Poranny spacer nie jest zły - zawsze można spotkać nietypowe
rośliny, jak np. ten właśnie bananowiec.
Ninka coś zauważyła!
Bananowce, jak widać, cieszą się nieustającą popularnością.
Spacer po pięknej dolinie Iao pozwolił nam oglądnąć takie oto cuda natury.
Na skutek działalności erodomanów (czyli czynników erodujących
- nowa nazwa) skała naokoło tegoż wyrostka została wypłukana pozostawiając
tę dziwną formację.
Maui składa się z dwóch masywów wulkanicznych przedzielonych żyzną doliną.
Oto widok ze zbocza wulkanu Haleakal`a na tę dolinę.