Kapsztad

Kapsztad (po angielsku Cape Town, po afrykanersku Kaapstad czyli Miasto Przylądkowe) założony został przez Holendrów jako port, w którym statki opływające Afrykę mogły zaopatrzyć się w prowiant i wodę na dalszą podróż. Dziś jest jednym z największych miast w RPA, a przez niektórych opiewany jest jako "najpiękniejsze miasto świata". Z tym stwierdzeniem dość trudno się zgodzić, aczkolwiek zdecydowanie znalazłoby się w pierwszej dziesiątce :-)
Na skutek ogólnego niedoboru biletów w odpowiedniej cenie z Atlanty do Kapsztadu musieliśmy czekać tamże na Łosiów jeden dzień. W tym czasie zwiedzaliśmy np. ogród botaniczny z tamtejszą roślinnością.
Ada i jej najnowsze hobby - kwiatki.
Nad Kapsztadem góruje Table Mountain, czyli Góra Stołowa. Czasami stół ten przykrywany jest obrusem z chmur.
Centrum Kapsztadu jest bardzo ładnie utrzymane. Rozkładają się tam uliczni sprzedawcy pamiątek, staroci, ale wszystko utrzymanje jest we wzorowym porządku. Ada usiłowała zaznajomić się z jedną sprzedawczynią uliczną, ale pani Murzynka potraktowała spotkanie czysto handlowo (wyłudzając za zdjęcie 5 randów).
Katedra Świętego Jerzego, położona na końcu uliczki Saint Georges Mall malowniczo układa się na tel Góry Stołowej.
Panorama Kapsztadu (w tle Góra Stołowa) z naszego hotelu.
Łosie eksplorują uliczkę Saint Georges Mall.
Stragany z różnościami znaleźć można i na głównym deptaku Kapsztadu.
Inne ujęcie Katedry Świętego Jerzego. W tle widoczna nieomalże wszędzie Table Mountain.
Wejście do portu w Kapsztadzie.

Powrót do strony głównej.