Dzielnica Czerwonych Świateł to handlowa część Amsterdamu. W oknach wystawowych można podziwiać towary wystawione na sprzedaż. Można również potargować się o cenę. Na sprzedaż są... kobiety. Prostytucja w Amsterdamie (nie w Holandii) jest legalna, miasto pobiera od prostytutek podatki, można nawet dostać rachunek VAT za usługę (jeśli ktoś bardzo potrzebuje kosztów).
Dobrze zjesz (pizza i falafel) oraz zabawisz się (Chickita's) w Amsterdamie...
Magiczne grzybki, psychodeliczne ziółka i stymulatory seksualne polecamy!
W takim oknie, jak to po lewej stronie, siedzą panie na sprzedaż. Niestety, nie wolno im robić zdjęć. Ada stwierdziła, że niektóre panie były nawet ładne. Ja i Michał skwapliwie się z nią zgodziliśmy (choć nasze gusta były nieco odmienne).