|
W pół godziny po przejściu tornada. Po wyjściu za drzwi okazało się,
że las mamy na progu. |
|
Na powiększonym zdjęciu widać wprasowane kawałki igieł i listowia w
boazerię plastikową. Na zdjęciu Ada przed drzwiami do naszego apartametu,
godzina trzecia nad ranem. |
|
To drzewo zlikwidowało balkon w apartamencie bezpośrednio nad nami. |
|
To był widok z okna z sypialni. |
|
A to widok na wejście do naszego apartamentu. |
|
Powalone drzewa uszkodziły klimatyzację w naszym budynku. |
|
Drzewa połamane, jak zapałki. |
|
Drzewo przewrócone na barierkę, przy której parkują samochody. Na szczęście
nikt tej nocy tam nie zaparkował. |
|
|
|
To sąsiedni dom - dość mocno ucierpiał. |
|
Ten sam dom od innej strony - zerwany dach. |
|
Z naszych domków pozrywało okiennice, które smętnie teraz leżą na ziemi. |
|
Oto nasz basen. Jak przyjrzycie się uważnie, zauważycie ławeczki do
opalania ułożone równo na ... płocie! Dla porównania basen na osiem godzin
przed tornadem wyglądał następująco. |
|
Połamane drzewa przed sąsiednim kondominium. |
|
Ludzie mieszkający w tym domu nie mieli wiele szczęścia. 300 metrów
od nas. |
|
Właz na dach? |
|
Te domki widzimy z okien (20 metrów). Tu widać, że zwiało wiatę garażową
i zwaliło ją na samochód. |
|
Tu komuś rozwaliło łazienkę i rzuciło ją tu. |
|
Ten domek mocno ucierpiał od wiatru i upadających drzew. |
|
Właściciel tego pojazdu nie miał szczęścia. |
|
Widok na nasz apartament zza połamanych drzew. |
|
W zasadzie tornado nie oszczędziło żadnego większego drzewa na swoim
szlaku. W całym Norcross widać wyraźnie, że większość drzew została połamana
- zauważcie, że drzewa są URWANE (ukręcone) na wysokości mniej-więcej trzech
metrów. |
|
Dom sąsiadów zza płotu. |
|
Ścieżka zniszczenia. |
|
Lokator w uszkodzonym domu. |
|
Ci lokatorzy mieli więcej szczęścia... |