Majorki na pikniku

 
Piknik zorganizowany został przez firmę Melita, podobno jest to zdarzenie coroczne. Pogoda się udała, wszyscy się cieszyli, że nie było bardzo gorąco. Na zdjęciu od lewej strony Ada, Bogusław (mój bezpośredni przełożony), Anissa i Łosiu.
Tu nieco większa grupka pracowników Melity i nie tylko: od lewej Heather, Grześ Aksamit, Maciek Starzyk, Łosiu, Grześ Kunstman (stoi), no i Ada.
Na pierwszym planie od lewej widnieją: Szpieg, czyli Ted Maines, Alek Szlam (właściciel Melity) i Mike Bruce (szef MIS, czyli serwisu wewnętrznego Melity).
Grzesie grają w balona, czyli jak złapać balon napełniony wodą tak, by nie pękł. W końcu trafiło na Grzesia Aksamita, który został oblany od stóp do głów wodą. I o to chodziło!

Powrót do chłodniejszych okolic.